Słomiany zapał

„Mam słomiany zapał” to najczęściej wypowiadane słowa kiedy pytam „Dlaczego odpuściłaś swoje plany? Dlaczego zmieniłeś swoje marzenia? Przecież, gdy o tym mówiłaś byłaś pełna optymizmu, wiary i tryskałaś energią!

Jednego dnia jesteśmy pełni entuzjazmu na pomysł, który w danej chwili nam przyszedł do głowy i gotowi jesteśmy na jak najszybszą jego realizację. Następnego dnia stwierdzamy, że jednak jest to pomysł 'do bani”. Zmieniasz swoje zdanie, zmieniasz swoje zainteresowania, zmieniają Ci się życiowe wartości. To jest całkowicie normalne. Pewne cele są warte porzucenia!
Jest także normalne że inne cele są warte samodyscypliny, włożenia w nie więcej trudu. Wymagają one wtedy systematycznej pracy i wytrwałości. Nie krytykuj siebie tylko za to, że nie trzymasz się kurczowo pomysłu na który wpadłaś w przeciągu ostatnich 24h! Widocznie nie był to cel dla Ciebie tak bardzo istotny
Natomiast jeśli czegoś bardzo chcesz, masz ku temu predyspozycje, jesteś w stanie nauczyć się rzeczy, które są potrzebne, aby robić to co sobie zamierzyłaś, masz świadomość tego że prawdopodobnie realizując swój nowy cel, będziesz musiała chwilowo poświęcić niektóre ze swoich przyjemności, zabaw a nawet spotkania ze znajomymi…..
Zacznij realizować swój cel od małych rzeczy. Krok po kroku. Nie oczekuj od siebie, że drugiego dnia, osiągniesz długoterminowy cel jeśli nie będziesz do tego odpowiednio przygotowana i nie poświęcisz na to odpowiednią ilość czasu

NIE DO KAŻDEGO CELU WJEDZIESZ WINDĄ. CZASEM DO CELU TRZEBA DOJŚĆ SCHODAMI